Autor |
Wiadomość |
Arek_44
Forumowicz
Wiek: 56 Dołączył: Śro Sie 24, 2011 8:32 Posty: 135 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2012 9:53 Temat postu: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Witam,
Czy sąsiedzi również maja problemy z często puszczaną bardzo głośno muzyką w tym mieszkaniu? Jest to w bardzo późnych godzinach wieczornych a nawet nocnych i to w tygodniu. Byłem ostatnio pod drzwiami, ale nikt nie otworzył |
|
|
|
|
ROHOJA
Stały bywalec
Dołączył: Nie Sty 18, 2009 12:32 Posty: 97 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią Paź 19, 2012 17:49 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Nam też to niestety przeszkadza i nasza cierpliwość się kończy - może następnym razem zgłosić to Panu ze stróżówki? Chociaż nie wiem, czy to zadziała, jeżeli ta osoba i tak nie otworzy mu drzwi... Co jeszcze możemy zrobić? |
|
|
|
|
ROHOJA
Stały bywalec
Dołączył: Nie Sty 18, 2009 12:32 Posty: 97 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2012 14:01 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Szanowni mieszkancy bloku 42 - czy naprawde nie przeszkadza Wam ten uciazliwy meloman, ktory czesto glosno puszcza muzyke (w 90% przypadkow ten sam utwor) - glownie po 18 i w godzinach ciszy nocnej?
Zglaszalismy ten problem kilka razy naszym Panom od ochrony ale widze, ze nie przynosi to zadnego skutku. Wczorajsze glosne Andrzejki (o ktorych mieszkancy nie zostali uprzedzeni) to kolejny dowod na bezkarnosc melomana... Czy jest na to jakies wytlumaczenie?
Z naszej strony przy okazji nastepnej glosnej imprezy - zglaszamy sprawe bezposrednio na policje. |
|
|
|
|
Niezapominajka8
VIP
Wiek: 40 Dołączył: Wto Sty 20, 2009 15:18 Posty: 827 Skąd: Gdynia - Apartamenty Na Polanie
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2012 16:50 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
ROHOJA napisał: | Szanowni mieszkancy bloku 42 - czy naprawde nie przeszkadza Wam ten uciazliwy meloman, ktory czesto glosno puszcza muzyke (w 90% przypadkow ten sam utwor) - glownie po 18 i w godzinach ciszy nocnej?
Zglaszalismy ten problem kilka razy naszym Panom od ochrony ale widze, ze nie przynosi to zadnego skutku. Wczorajsze glosne Andrzejki (o ktorych mieszkancy nie zostali uprzedzeni) to kolejny dowod na bezkarnosc melomana... Czy jest na to jakies wytlumaczenie?
Z naszej strony przy okazji nastepnej glosnej imprezy - zglaszamy sprawe bezposrednio na policje. |
Moja cierpliwość została już w tym wypadku też nadwyrężona. Czy to jest mieszkanie w klatce A? |
|
|
|
|
ROHOJA
Stały bywalec
Dołączył: Nie Sty 18, 2009 12:32 Posty: 97 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2012 20:04 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Tak, klatka A - czy mozemy cos w tym temacie zdzialac? |
|
|
|
|
Arek_44
Forumowicz
Wiek: 56 Dołączył: Śro Sie 24, 2011 8:32 Posty: 135 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 13:47 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Rozmawiałem z Panem z ochrony i Policja podobno interweniowała podczas tych Andrzejek. To co sie wyprawia w tym mieszkaniu to już jest szczyt. Chyba sie koleś zapomniał, że sam w środku lasu nie mieszka.
Z tego co mi wiadomo to jest blok 42 klatka B mieszkanie 24. Ja już tez mam dosyć tego chamskiego zachowania.
Potem tłum prostaków wychodzący i drący się na dziedzińcu koło 2 rano
Miarka się przebrała. Nie bądźmy obojętni, interweniujmy bo się gościu za bardzo rozbrykał i czuje się bezkarny. NIE TOLERUJMY TAKIEGO CHAMSTWA! |
|
|
|
|
ROHOJA
Stały bywalec
Dołączył: Nie Sty 18, 2009 12:32 Posty: 97 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 22:38 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Tak, rzeczywiście jest to klatka B.
My ze swojej strony za każdym razem zgłaszamy te incydenty na stróżówkę. Ręce opadają na samą myśl, że są osoby, które mają "gdzieś" fakt, że obok mogą mieszkać osoby starsze/chore/małe dzieci, dla których taki hałas jest szczególnie dotkliwy.... |
|
|
|
|
witki_opadaja
Zaglądajacy
Dołączył: Śro Mar 16, 2011 17:59 Posty: 20 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2012 11:49 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Wygląda na to,że jestem mocno niedzisiejsza...
Z tego co tu czytam wnioskuję,że nikt z Was u Sąsiada z prośbą o ciszę nie był. Dlaczego? Może wystarczyło pójść i zwrócić uwagę? A nie teraz wylewać anonimowo swoje żale na forum!
Sąsiad zrobił imprezę - a i owszem ale impreza była w Andrzejki (są takie dni w roku, w które Sąsiedzi mogliby być bardziej wyrozumiali) - tak było trochę głośno ale balowali podczas weekendu! A Wy zachowujecie się tak jakby Sąsiad imprezował codziennie przez cały tydzień! Strach pomyśleć co zrobicie jak w kilku mieszkaniach jednocześnie odbędą się imprezy np. Sylwestrowe!
" Rozmawiałem z Panem z ochrony i Policja podobno interweniowała podczas tych Andrzejek. To co sie wyprawia w tym mieszkaniu to już jest szczyt. Chyba sie koleś zapomniał, że sam w środku lasu nie mieszka.
Z tego co mi wiadomo to jest blok 42 klatka B mieszkanie 24. Ja już tez mam dosyć tego chamskiego zachowania.
Potem tłum prostaków wychodzący i drący się na dziedzińcu koło 2 rano."
Miarka się przebrała. Nie bądźmy obojętni, interweniujmy bo się gościu za bardzo rozbrykał i czuje się bezkarny. NIE TOLERUJMY TAKIEGO CHAMSTWA!"
Widzę,że Sąsiad jest doskonale poinformowany o tym co wyprawia się w tym mieszkaniu i do tego wie,że w ten piątek bawlił się tam tylko tłum prostaków! NO JESTEM POD WRAŻENIEM! Oni tylko darli się przez chwile o 2 nad ranem czy zrobili coś jeszcze? Bo widzę tu pretensje jakby pukali do Sąsiada co 5 min mówiąc "cukierki albo psikus"!
Tak jak pisałam na początku, może i ja jestem niedzisiejsza ale jakby mi ta impreza bardzo przeszkadzała - to zapukałabym do imprezowiczów i poprosiła ich o to aby się uciszyli. Mieszkam w bliskim sąsiedztwie nr 24 i chamstwa ze strony tych Sąsiadów jakoś nie zauważyłam. Zdecydowanie bardziej przeszkadzają mi kolejne podwyżki czy pomysły z nowym opomiarowaniem grzejników, niż balety u Sąsiada , które chyba były jedyne w tym roku. |
|
|
|
|
Niezapominajka8
VIP
Wiek: 40 Dołączył: Wto Sty 20, 2009 15:18 Posty: 827 Skąd: Gdynia - Apartamenty Na Polanie
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2012 13:33 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Ja nie robię żadnej afery, pewnie że mogą się zdarzyć różne okazje jak np. urodziny. Tylko że już zbyt często dochodzą hałasy głośnej muzyki w godzinach nocnych w budynku 42.
Jeśli powtórzy się to kolejny raz, nie będę czekać ale zadzwonię do ochroniarza lub policję albo pójdę osobiście zwrócić uwagę.
Co do podwyższania rachunków czy nowego opomiarowania to trzeba być obecnym na zebraniu, zapoznać się z tematem i odpowiednio zagłosować |
|
|
|
|
Blixten
VIP
Wiek: 49 Dołączył: Wto Lip 01, 2008 11:59 Posty: 908 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2012 20:28 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Pozytywnie zaskoczony zachowaniem jednego z naszych Sąsiadów w budynku 40 przytoczyłem już kiedyś na forum przykład jak można robić imprezę z poszanowaniem spokoju innych.
Owszem, są okazje jak i imprezy bez okazji, ale jeśli ktoś ma się bawić moim kosztem, budząc moje dziecko, nie czekałbym nawet 5 minut żeby zgłosić zakłócanie porządku, a już tymbardziej nie fatygowałbym się iść i prosić kogoś kto ma swoich sąsiadów w dupie. |
|
|
|
|
ROHOJA
Stały bywalec
Dołączył: Nie Sty 18, 2009 12:32 Posty: 97 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2012 21:32 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Blixten napisał: | Owszem, są okazje jak i imprezy bez okazji, ale jeśli ktoś ma się bawić moim kosztem, budząc moje dziecko, nie czekałbym nawet 5 minut żeby zgłosić zakłócanie porządku, a już tymbardziej nie fatygowałbym się iść i prosić kogoś kto ma swoich sąsiadów w dupie. |
Zgadzam się w 100% |
|
|
|
|
Arek_44
Forumowicz
Wiek: 56 Dołączył: Śro Sie 24, 2011 8:32 Posty: 135 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto Gru 04, 2012 21:21 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
ROHOJA napisał: | Blixten napisał: | Owszem, są okazje jak i imprezy bez okazji, ale jeśli ktoś ma się bawić moim kosztem, budząc moje dziecko, nie czekałbym nawet 5 minut żeby zgłosić zakłócanie porządku, a już tymbardziej nie fatygowałbym się iść i prosić kogoś kto ma swoich sąsiadów w dupie. |
Zgadzam się w 100% |
I ja sie pod tym podpisuję w 100%.
witki_opadaja napisał: | Sąsiad zrobił imprezę - a i owszem ale impreza była w Andrzejki (są takie dni w roku, w które Sąsiedzi mogliby być bardziej wyrozumiali) - tak było trochę głośno ale balowali podczas weekendu! |
Tak przejrzałem sobie posty użytkownika "witki opadają" i widzę że to już kolejny post broniący w/w melomana. Hmmm może to wypowiada się sam zainteresowany?
Owszem impreza ta odbyła się w Andrzejki. Ale głośne puszczanie muzyki z tego mieszkania odbywa się zbyt regularnie i nie jest to jeden jedyny dzień w roku. Myślę, że gdyby tak było wszyscy by przymknęli na to oko.
Ja już po prostu mam dość tego chamstwa. Regularnie wieczorami dudni z tego mieszkania i jest to nie do zniesienia. Naprawdę, ludzie mają małe dzieci, wracają zmęczeni z pracy i nawet nie można sobie w spokoju posiedzieć i odpocząć we własnym mieszkaniu. Szanuj chłopie sąsiadów, nie rozumiem po co robisz sobie wrogów? Nie rozumiesz że utrudniasz życie wszystkim swoim sąsiadom dookoła?
Czy słuchanie muzyki aż tak głośno może być naprawdę aż tak przyjemne, czy leczysz swoje kompleksy subwooferem? |
|
|
|
|
witki_opadaja
Zaglądajacy
Dołączył: Śro Mar 16, 2011 17:59 Posty: 20 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro Gru 05, 2012 20:42 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
Szanowny Arku44 bynajmniej nie jestem "samym zainteresowanym"
Jestem spokojnym człowiekiem z dużą dawką tolerancji. Ani małe dzieci w domu,ani choroby zarówno te poważne jak i bardziej błahe nie są mi obce - ale czy to jest powód aby oczekiwać od innych "chodzenia wokół mnie na palcach"?! Czy to,że ja prowadzę spokojniejszy tryb życia oznacza,że Sąsiad jeden czy drugi nie może od czasu do czasu zabalować? TO BYŁA 1 ANDRZEJKOWA IMPREZA!
Jeśli chodzi o regularne głośne puszczanie muzyki- to z regularnością nie ma to nic wspólnego. Owszem ,raz na jakiś czas da się usłyszeć Adel w większej dawce decybeli niż normalnie - mi osobiście to nie przeszkadza.
Gdyby te imprezy były co tydzień, a Adel dudniłaby całymi dniami - rozumiałabym Wasze zdenerwowanie i pewnie sama zapukałabym do Sąsiada z prośbą o zmniejszenie dawki tych muzycznych doznań.
A na obecną chwilę jedyne co mi pozostaje to tylko pozazdrościć Szanownym Sąsiadom,że ta jedna Andrzejkowa impreza czy raz na jakiś czas Adel , którą słychać trochę bardziej, to Wasze jedyne poważne problemy i z całego serca życzę Wam aby tak pozostało! |
|
|
|
|
zbig48
VIP
Dołączył: Wto Kwi 21, 2009 20:37 Posty: 601 Skąd: AnP
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 17:00 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
witki opadają |
|
|
|
|
Arek_44
Forumowicz
Wiek: 56 Dołączył: Śro Sie 24, 2011 8:32 Posty: 135 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią Gru 07, 2012 14:05 Temat postu: Re: Uciązliwy meloman w bloku 42 mieszkanie 24! |
|
|
zbig48 napisał: | witki opadają |
To fakt, opadają ... |
|
|
|
|
|