Wysłany: Pon Maj 21, 2012 17:24 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
A to co głosi Pan K.R. i co dotyczy naszego wspólnego interesu jest smaczne ... mi osobiście niezasmakowało i mam nadzieję, że mój to nie jedyny głos niezbyt wyszukanego gustu.
Dołączył: Śro Mar 16, 2011 17:59 Posty: 20 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 9:23 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Nie jestem zwolenniczką pomysłów Pana Krzysztofa ale wyciąganie jego spraw, które nas nie dotyczą jest moim zdaniem niesmaczne. Przykro jest patrzeć jak poziom dyskusji już teraz z obu stron robi się taki sam....
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 10:36 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
No na szczęście, patrząc po wczorajszym konkretnym zebraniu, jeszcze z każdym słowem i zdaniem nasz Zarząd od razu nie kieruje się do radcy prawnego, w przeciwieństwie do drugiej strony. Więc poziom ten sam na razie nie został osiągnięty i oby nigdy się tak nie stało.
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 11:33 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Bez obaw, ekipę P. R. będzie trudno przebić
A te wczorajsze ataki na zebraniu, czekałam jeszcze na pytanie co każdy z członków Zarządu jadł na sniadanie, dlaczego i z jakiego powodu i że to na pewno jest podejrzane.
Wysłany: Czw Maj 24, 2012 23:48 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Najman-Bej napisał:
Emmkaa napisał:
widocznie za mało wrażeń i emocji mają w życiu codziennym
Po lekturze tojmiasto.pl wydaje mi się, że akurat K.R. ma mnóstwo wrażeń i emocji w życiu zawodowym. A może na naszej wspólnocie odreagowuje swoje niepowodzenia w pracy. Chociaż "niepowodzenia", to chyba zbyt delikatne określenie. Przecież na Stenę wkroczył prokurator... No i są poszkodowani, nawet cieżko. A może... przewidując, że dostanie wypowiedzenie z roboty, szuka posadki w zarządzie ?..... No, ale w zarządzie to trzeba przede wszystkim myśleć....
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 0:07 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Niezapominajka8 napisał:
Owa laurka rodem ze średniowiecza jest od Pana R., który wygłaszał różne ciekawe tezy na zebraniu. I proponował np. naliczanie za miejsce parkingowe od metrażu mieszkania, a nie od przydziału miejsc. Więc mając jedno miejsce mogłabym płacić tyle co sąsiad mający ich 3!!!
Tak przeglądam stare tematy i widzę że niektórzy totalnie nie rozumieją podstawowych informacji i słyszą to, co chyba chcieliby słyszeć.
Z tego co ja kojarzę, to Panu K.R. chodziło o to że sprzątanie za hale garażową powinno byc uwzględnione w opłatach ZA SPRZĄTANIE CZĘŚCI WSPÓLNYCH które to są naliczaczane od metra mieszkania bo hala JEST częścią wspólną budynku. A nie osobna opłata 50 zł miesięcznie za samo miejsce plus oczywiście opłata za sprzątanie części wspólnych od metra.
Nie widzicie że jest zdublowana opłata??? Płacimy dwa razy za to samo!
Uważam że w tym wypadku Pan K.R. ma absolutną rację i zdrowe podejście. Skoro na wielu rzeczach można zaoszczędzić czemu nie.
Mam nadzieje że powołamy wkrótce nowy Zarząd i skończą sie ukryte koszty.
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 0:12 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Aaaa bym zapomniał:
Emmkaa napisał:
No na szczęście, patrząc po wczorajszym konkretnym zebraniu, jeszcze z każdym słowem i zdaniem nasz Zarząd od razu nie kieruje się do radcy prawnego, w przeciwieństwie do drugiej strony.
No chyba jednak kieruje i to bez zgody i wiedzy Wspólnoty jest na stałe opłacany co miesiąc jakiś prawnik. Nie wiedziałaś tego?
Dołączył: Pon Mar 14, 2011 20:31 Posty: 11 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 0:38 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Witam wszystkich Sąsiadów!
Ja tu nie chcę stawać po niczyjej stronie, bo tak na prawdę każdy może mieć inne zdanie, ale ubliżanie i wyśmiewanie się z kogoś na forum to na prawdę jest nie na miejscu, a zwłaszcza jeżeli mieszkamy na jednym osiedlu i tworzymy jedną wspólnotę.
Osobiście uważam, że jeżeli członkowie Zarządu powiedzieli na spotkaniu, że podają się do dymisji i nawet podpisali takie oświadczenie woli, to należy być konsekwentnym i dotrzymywać słowa. Powinni zrezygnować z pełnionych funkcji i ewentualnie wystartować w kolejnych wyborach. W ten sposób zakończyliby tą całą walkę, która do niczego dobrego nie prowadzi, a wręcz przeciwnie...
Nie rozumiem dlaczego Zarząd w takiej sytuacji po prostu nie zrezygnuje.., czy funkcja członka zarządu wspólnoty jest aż tak ciekawa i absorbująca?? Czy po prostu członkowie mają z tego jakieś profity..., w postaci wysokiego wynagrodzenia miesięcznego, których boją się stracić?? - ponad 3 tys zł miesięcznie na 3 członków.. - to chyba lekka przesada..
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 8:38 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Jula_a napisał:
Ja tu nie chcę stawać po niczyjej stronie, bo tak na prawdę każdy może mieć inne zdanie, ale ubliżanie i wyśmiewanie się z kogoś na forum to na prawdę jest nie na miejscu, a zwłaszcza jeżeli mieszkamy na jednym osiedlu i tworzymy jedną wspólnotę.
Wyśmiewanie się z kogoś za jego sprawy prywatne czy zawodowe, a już tymbardziej za polityczne przekonania, nie powinno mieć miejsca i być poruszane na forum dotyczącym spraw osiedla. Każdy ma swoje życie prywatne, a reszta powinna uszanować czyjąś prywatność.
Niestety w przypadku Sąsiada, o którym mowa, dla tych którzy nie pamiętają, kilka postów wcześniej przywołałem jego obraźliwe wypowiedzi adresowane do wszystkich, którzy mieli odmienne zdanie.
Do tej pory za swoje obelgi nikogo nie przeprosił.
Jak sama również napisałaś, mieszkamy na jednym osiedlu i tworzymy jedną Wspólnotę - czyżby ?
Zachowanie Sąsiada właśnie temu przeczy.
Jeśli większość mieszkańców przegłosowała regulamin i zawarte w nim zasady dotyczące estetyki czy spójnego wyglądu osiedla, to jak
nazwać zachowanie Sąsiada, który z nim walczy i bez zgody Wspólnoty montuje daszek, udowadniając, że prawo jest po jego stronie, a wszyscy są głupi.
W mojej ocenie zdołał jedynie udowodnić, że regulamin, a co za tym idzie całą resztę Wspólnoty ma "gdzieś" - oczywiście oprócz tajemniczych 1/10 głosów.
W kwestii uchwał proponowanych przez Sąsiada widzę jednak nie interes każdego z nas, ale interes jego samego, tak jak w przypadku opłacania kosztów miejsca parkingowego.
Każdy z nas ma też prawo ocenić Zarząd i głosować za jego utrzymaniem lub odwołaniem. Jednak w mojej ocenie to co się dzieje na forum, a już tymbardziej na zebraniach nie można nazwać dyskusją i nie prowadzi to właściwej oceny pracy Zarządu.
Ja też chciałbym poznać szczegóły rozliczania i kosztów, jednak nigdy nie mam do tego okazji, bo zaraz zaczyna się kpina i awantura ukwiecona obelżywymi zarzutami pod adresem Zarządu, których jak dotąd nikt nie zdołał poprzeć dowodami. A jeśli są to pomówienia, to uwierzcie mi, że na ich miejscu byłbym pierwszy wytaczając sprawę z powództwa cywilnego o obrazę zamiast składać rezygnację.
Jak w ogóle można wypominać wycofanie się z rezygnacji Członków, nie biorąc pod uwagę czym była ona spowodowana ?
Nie ma żadnej konstruktywnej dyskusji i wszystko co tutaj się dzieje to dziecinada w najgorszym wydaniu - bez kultury.
Ciekaw jestem kto spośród mieszkańców zechce poświęcać swój prywatny czas i wystawiać się na taką krytykę pro publico bono ?
Ostatnio zmieniony przez Blixten dnia Fri May 25, 2012 8:46, liczba edycji: 1
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 8:38 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Drodzy sąsiedzi: Arku i Julio: bardzo szkoda że nie byliście na ostatnim zebraniu. Wtedy byście wszystko rozumieli. A tak czytając wyrwane z kontekstu wypowiedzi forumowe można odnieść błędne wrażenie.
Arku - chociażby przytocze informację jaką Zarząd przedstawiał nam odnośnie prawnika. Kosztuje to miesięcznie wspólnotę 500 zł. I jest w ciągłej dyspozycji. Jest to bardzo mała opłata.
Zarząd skierował kilka spraw - oczekujesz że z każdą kwestią członkowie Zarządu będą chodzić od drzwi do drzwi pytając się o opinię mieszkańców? chyba po coś został wybrany Zarząd.
Julio- oj nie wiesz jak bardzo ubliżał P. R.....
Piszesz o takich wysokich profitach z pełnienia funkcji członka Zarządu - bodajże przypada im coś około 800 zł. Aż taka fura kasy? Powiem Ci że ja za trzy razy tyle nie chciała bym pełnić takiej funkcji, patrząc jak ludzie potrafią być niewdzięczni i chamscy. Przypominam że wczesniej członkowie Zarządu otrzymywali wynagrodzenie po 300 zł. I ta kwota często nie pokrywała wydatków na telefon i paliwo. Nie wiem czy tak łatwo znaleźć kompetentne, pracowite i uczciwe osoby które chcą pracować za darmo.
Mylisz się pisząc o kwocie 3000 na 3 członków, jest to kwota na 4 członków.
Także polecam obecność na zebraniach, a nie czerpanie wiedzy tylko z forum i listów Pana R. i jego spółki - którzy nawet nie mają odwagi podpisywać się pod pismami a tylko obrażać.
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 10:14 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Jak widzę co sie dzieje w tej naszej Wspólnocie, ogarnia mnie ogromne rozczarowanie.
Najpierw członkowie Zarządu podają się do dymisji, składają to nawet na piśmie, a potem sie z tego wycofują???
Czy my jesteśmy w przedszkolu? Prosze mi napisac jakie są podstawy wycofania tej deklaracji? Ktoś nie wytrzymał ciśnienia i działał pod wpływem chwili?? Czy my chcemy takich członków Zarządu, co nie trzymają swoich emocji na wodzy??? Dla mnie to jest DZIECINADA i wstyd by mi było przed ludźmi dalej sie upierać że ktoś nadal jest członkiem Zarządu, mimo złożenia wcześniejszej deklaracji. Wstydźcie się! Czy tak funkcjonuje prawo? Mogę wziąć kredyt w banku, podpisać się, a dzień później ide i mówie że działałem pod wpływem chwili i chciałbym to anulować? Wyobrażacie sobie taką sytuację? Bo ja nie.
Nie ważne kto by to nie był, szanujmy siebie na wzajem i nie rzucajmy słów na wiatr. A członkowie Zarządu są od tej chwili dla mnie osobami niekonsekwentnymi i w moim odczuciu nie powinny pełnić już tych funkcji. I zgadzam sie z poprzednim postem, że pełnienie funkcji członka Zarządu nie powinno wiązać sie z czerpaniem z tego korzyści zarobkowych. To jest żenujące! Mam w rodzinie członków Zarządu w innych wspólnotach i osoby te robią to społecznie, dla dobra ich samych i ogółu. A Wy na tym zarabiacie? W głowie mi sie to nie mieści i głośno przeciw temu będę prostestował. Skoro to są takie koszty (a w to nie wierzę), kupmy telefon na karte na konto Wspólnoty, doładujmy go i niech sobie z niego dzwonią członkowie. Koszt na pewno nie wyniesie 100 zł miesięcznie, głowę daję!
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 11:20 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Znowu się powtórze: Arku na ostatnim zebraniu została szczegółowo wyjaśniona sprawa dymisji członków Zarządu i o ile dobrze pamiętam nie było to tez składane na piśmie. Na stronie naszej wspólnoty anp1.pl jest podane wyjaśnienie z punktu widzenia prawnego.
Ps. jeśli tylko zechcesz możesz zgłosić się do Zarządu aby pracować za darmo w czynie społecznym. Jak najbardziej oddam na Ciebie swój głos. Tylko ciekawe ile tak popracujesz, miesiąc?
Uważam że za pracę w Zarządzie należy się godne wynagrodzenie i koniec.
Wysłany: Pią Maj 25, 2012 11:34 Temat postu: Re: Zaproszenie na zebranie?
Arek_44 napisał:
kupmy telefon na karte na konto Wspólnoty, doładujmy go i niech sobie z niego dzwonią członkowie. Koszt na pewno nie wyniesie 100 zł miesięcznie, głowę daję!
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.