Budynek 32 - usterki

[bulionerzy]

Witam,

Zauważyliście że w garażu poziom P1 od dłuższego czasu nie ma kratek ściekowych, może ktoś wie o ich zniknięciu i kiedy można ich się spodziewać. Po drugie w garażu jak się wchodzi do budynku - windy (P1) przed pierwszymi drzwiami jest naderwany z jeden strony zielony znak. Z drzwiami wejściowymi - głównymi też ostatnio jest coś nie tak haczą nie chcą się nieraz otworzyć.

Czy też zauważyliście te usterki ?

[bukoz1234]

Tak. Bedziecie zglaszac do Ekolanu, czy mam sie tym zajac?

[bulionerzy]

byłabym wdzięczna jakbyś mógł coś ruszyć w tych sprawach ja dzwoniłam parę razy i cisza po drugiej stronie telefonu

[KaNiMaNi]

potwierdzam, też zauważyłam wspomniane usterki, najgorzej z tymi drzwiami, bo jeszcze chwile tak poszorują i będą do wymiany...proponuję zgłaszać to też do administratora, mam wrażenie, że szybciej im idzie załatwianie czegokolwiek niż Ekolanowi...

[bukoz1234]

Odpowiedz z Ekolanu:

Kratki ściekowe nie zniknęły, po prostu ich nie było. Część poziomu P1 jest wylana jako strop nad P2 a część jako posadzka na gruncie i zastosowane zostały na tym poziomie dwa różne systemy odwodnienia: jeden ACO z rusztami, drugi metalowy zespolony ze stropem, bez rusztu.

Sprawa drzwi została zgłoszona do firmy serwisującej, także zostaną w możliwe najszybszym czasie wyregulowane.

Znak został naprawiony, trzeba było go dobrze zaczepić. W przyszłości należałoby tego typy kwestie zgłosić do Administratora do wykonania w ramach czynności konserwacyjnych.

[KaNiMaNi]

dzięki bukoz1234

[bulionerzy]

Dzięki bukoz1234 za interwencję.

A mógłbyś podać numer dokładny na który mamy zgłaszać takie sprawy do administratora w celu potwierdzenia numeru który posiadam.

[bukoz1234]

Nie ma sprawy kontakuje sie z Ekolanem (b.franczak@ekolan.pl) i TEDem (biuro_ted@op.pl) mailowo. Najczesciej dostaje odpowiedz tego samego dnia. Moze dlatego, ze mnie juz tam znaja

[aza_41]

[grzesiek128]

Po prośbach i groźbach w końcu światło na poziomie 3B się wyłącza, ale teraz tak szybko, że trzeba gimnastykę odstawiać przed drzwiami, dobre

Odnośnie drzwi wejściowych to nawet jak wyregulują to wystarczy odrobina ubitego śniegu przy progu i już się nie zamkną Przydałaby się jakaś gruba estetyczna wycieraczka włożona w głąb chodnika, żeby śnieg np. z wytrzepanych butów nie przeszkadzał drzwiom.

Wcześniej czytałem o innych osiedlach z Ekolanu i pisano, że budują szybko, ale jakość pozostawia wiele do życzenia.

Niestety i u Nas tak jest - ALE I TAK UWIELBIAM APARTAMENTY ZA SUPER LOKALIZACJĘ I ARANŻACJĘ OSIEDLA bez samochodów pod oknami.


Co znalazłem w mieszkaniu - to już gdzieś wspomniałem, ale powtórzę i dodam nowe Niezgodnie z zasadami zrobione ścianki z g-k - to już jest wielka porażka - za krótkie profile CW kończące się np 30 cm od dołu ściany, ściany podwójne z pierwszą warstwą złożoną z wszystkich odpadów płyt, nieposkręcane płyty za szachtami do stelaży; tam gdzie gniazdka profile CW wycięte całkowicie, pierwsza warstwa płyt nigdzie nie była nawet lekko zaszpachlowana (a gdzie akustyka i zasada montażu).

Teraz dalej - kable od wejścia np. tv położone najkrótszą z możliwych dróg - przez środek łazienki po najgrubszych miejscach instalacji wodnej.

Instalacja wodna jak najkrótsza i nie idąca np. środkiem mieszkania, gdzie byłaby najmniej narażona na przypadkowe głębsze niż wylewka nawiercenie.

Dalej - wylewka ładna i równa z zewnątrz, ale jak się ją zobaczy głębiej (przekrój) to w wielu miejscach wylana bardzo niejednolicie, warstwowo i bardzo krucha. Widocznie z wielu różnych "gruszek" z dużym odstępem czasu.

Dalej - w łazience położony tynk gipsowy - ok, równy i piękny, ale zalecany do miejsc "gdzie wilgotność nie przekracza 70%". Dlaczego inni deweloperzy potrafią w łazienkach "zwykłych mieszkań" dać klasyczny tynk cementowy.

Wyjdę teraz na czepialskiego - nie, nie. Nawet nie chce mi się walczyć o te niedoróbki, co mogę to poprawiam, zmieniam i podwyższam na standard apartamentu, ale mam pretensje do Ekolanu, że nazywa apartamentami mieszkania, które są w sporej części wykonane wewnątrz taniej niż słynne orleksy.

No i teraz te liczne problemy z halą garażową, która ostatnio Nas też zablokowała, ale wczoraj widziałem jakąś "ekipę inżynierów" w kaskach analizujących halę, więc Sąsiedzi jest nadzieja

[KaNiMaNi]

jest trochę tych niedociągnięć, to prawda...u mnie np. nie grzały w ogóle 2 kaloryfery...(reszta działa prawidłowo...) co naprawili, za chwilę znów się wyłączały, albo grzały połowicznie, przy pełnym odkręceniu... dziś znów to samo, a za oknem mróz...najgorsze, że mam wrażenie nie mają pojęcia dlaczego tak się dzieje... polecam sąsiedzi posprawdzajcie czy u Was ogrzewanie działa jak należy, czy grzeje cały kaloryfer, czy tylko pół...

Kolejna kwestia, to drzwi do garażu na poziomie -1...skrzypią koszmarnie, co u mnie słychać piętro wyżej...nie mówiąc o tym, że się nie domykają i zimno tam jak nie wiem. W piwnicach nie lepiej, zaledwie 2 stopnie powyżej 0...masakra...

Co do ścian działowych w mieszkaniach...mam wrażenie, że mocniejsze uderzenie i można się przebić na wylot, o łączeniach już nie wspomnę...u mnie pęknięcia wyłaziły pomimo 3krotnej warstwy gładzi akrylu silikonu...

Ale co by nie mówić, lokalizacja i klimat osiedla wynagradzają wiele
Droga dojazdowa, to już inny temat
Pozdrawiam sąsiadów

[bukoz1234]

Co do kaloryferow - polecam odpowietrzenie (bardzo latwo mozna zrobic to samemu). Ja robie to niestety raz na pare dni. Problem zniknie w sytuacji, gdy wszystkie prace wykonczeniowe (-> zdejmowanie grzejnikow w mieszkaniach) zostana zakonczone i instalacja bedzie szczelna. Pewnie dopiero za rok...
Co do pekniec, Ekolan w ramach rekojmi musi usunac wszystkie usterki.

[KaNiMaNi]

Jak na razie odpowietrzanie kaloryferów mam niemal codziennie:/... ale najciekawsze jest to, że tylko 2 mają takie fochy, reszta działa poprawnie...

[bulionerzy]

Ja musiałam tez jeden odpowietrzyć bo w połowie grzał ;/. Ale teraz już niby wszystko jest dobrze. Właśnie chciałam się zapytać o te kaloryfery. Jak wyglądała u Was sytuacja zdejmowania kaloryferów na czas urządzenia mieszkania. Przychodził za każdym razem jak trzeba było zdjąć i założyć do Was Pan konserwator lub otrzymaliście jakieś pismo że możecie zdejmować i zakładać te kaloryfery sami ?

Miłego dnia

[grzesiek128]