BUDYNEK 21-ODBIÓR PRZEZ NADZÓR BUDOWLANY- WAŻNE

[zbig48]

[madzpio]

chodziło im ponoć o brak podjazdu do garażu i tego co jest przed wejściem a raczej tego brak. Dlatego może wzięli się za zrobienie podjazdu i tzw "ronda". Ponoć mają zrobić to i dopiero mogą złożyć od nowa podanie do NB.

[aza_41]

[madzpio]

podobno nie.

[MEA123]

Cała ta sytuacja z NB zaczyna mnie już lekko wkurzać,przecież EKOLAN nie raz miał już do czynienia z NB więc chyba wiedzieli czego ten oczekuje i mogli to minimum chociaż wykonać ehhhh.....

A tak z innej beczki tzn wracając do tematu uciążliwych fachowców to dziś w nocy fachowiec z góry przeszedł sam siebie,wiecie do której wiercił?? do 2.20 MASAKRA... Moja kuzynka tuż przed 22 zwróciła mu uwagę będąc na balkonie żeby ten nie wyrzucał petów przez balkon i nie pluł no i żeby po 22 już nie wiercił, na co on powiedział przepraszam i się zmył z balkonu. Po 5 min dalej robił swoje (czyt. wiercił) Po ok 20 min zastukałyśmy w sufit myśląc,że to pomoże, myliłyśmy się wiercił nadal.. O 2.20 obie z kuzynką wstałyśmy i doszłyśmy do wniosku że zadzwonimy na policje, przed tym jednak wyszłyśmy na balkon na papierosa i traf chciał że wyszedł też fachowiec z góry po ładnej wiązance w jego stronę przeprosił i powiedział że już nie będzie i w końcu zapanowała błoga cisza...
Dziś mam zamiar wybrać się na górę, może zastanę właścicieli, bo tak dalej być nie może....

[Niezapominajka8]

MEA - współczuje, ja miałam też podobne przypadki. Najlepszy był kiedy robotnicy cieli podłogę o 3, 4 nad ranem. Poszłam z prośbą o interwencją do ochroniarza i podziałało. Czasem tak trzeba
PS. mieszkacie już na osiedlu? widziałam w lesie przy osiedlu labradorkę i chyba to mogłaś być Ty z pieskiem
Pozdrawiam

[MEA123]

No my też tak zrobimy o ile dziś znów się to powtórzy, wezwiemy ochronę... i może to poskutkuje
A co do pieska,to wiadomośc wysłałam na priv żeby nie zaśmiecac wątku